You are here:  / Architektura i Nieruchomości / Spacer po mieście

Spacer po mieście

Poruszając się po swoim mieście, pieszo lub rowerem nie zastanawiamy się jak to miejsce wyglądało wcześniej. Oczywiście łatwo sobie wyobrazić pierwotna puszczę porastającą każdy centymetr przestrzeni w promieniu wielu kilometrów, albo sięgając jeszcze dalej step, gdzie królowały dinozaury. Nie, myślę raczej o historii kilka pokoleń wstecz, kiedy miasto było może osadą plemienną. Ludzie zjednoczeni więzami rodzinnymi mieszkali próg w próg. Kiedy rozwój zależał od łaskawości miejscowego wodza.

Osada rosła, przybywało ludzi, domostw i dobytku. czasem trafiało na dekoniunkturę, innym razem pięło się po drabinie sukcesu, odnosząc zwycięstwa nad sąsiadami. Miejsca w koło było tyle, że każdy mógł mieć swoją nieruchomość. Nawet kilka nieruchomości. Obecne miasto czasem zmieniało nazwę, czasem tylko patrona lub obrońcę. innym razem musiało bronić się samo. Trwało tak przez lata i wieki, aż do dziś i jedno jest pewne, był jakiś początek. Nie wiadomo tylko dokąd los prowadzi? Pod nogami masz historię, często nie uświadamiając sobie tego.